Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 10-01-2019 r. – III AUa 1208/18

Co decyduje o tym, czy strony łączył stosunek pracy? Faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla umowy o pracę

SENTENCJA

Sąd Apelacyjny w Katowicach Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2019 r. w Katowicach sprawy z odwołania D. C. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. przy udziale zainteresowanego Syndyka Masy Upadłości (…) Spółka z o.o. w O. o podleganie ubezpieczeniu społecznemu na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. od wyroku Sądu Okręgowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach z dnia 20 marca 2018 r. sygn. akt VIII U 981/17
1. oddala apelację,
2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. na rzecz ubezpieczonego D. C. kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 marca 2018 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach w punkcie 1 zmienił decyzję organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 5 kwietnia 2017 r. i ustalił, że D. C., jako pracownik u płatnika składek (…) Sp. z o.o. z siedzibą w O. (dalej: (…) Sp. z o.o.) podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia 1 listopada 2012 r. do dnia 31 października 2013 r., zaś w punkcie 2 zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił, iż odwołujący D. C. (ur. w dniu (…)) w dniu 31 stycznia 2008 r. zawarł umowę o pracę z (…) Sp. z o.o. z siedzibą w G. na czas określony od dnia 1 lutego 2008 r. do dnia 31 października 2012 r. na stanowisko dyrektora operacyjnego, w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem 4.350 zł plus premia regulaminowa.

Na podstawie tej umowy odwołujący zajmował się m.in. szlifowaniem marmurów, impregnacją granitu, krystalizacją marmurów, pracami na wysokościach. Z uwagi na to, że na tym stanowisku było mało zleceń, to umowa o pracę wygasła z upływem okresu, na jaki została zawarta. Jednocześnie odwołujący od dnia 13 grudnia 2007 r. do dnia 6 kwietnia 2014 r. był członkiem zarządu wymienionej Spółki.

W dniu 1 lipca 2012 r. (…) Sp. z o.o. w G. przekazała zatrudnionych pracowników – na podstawie art. 231 k.p. – (…) Sp. z o.o., których następnie – od dnia 1 listopada 2012 r. – przejęła na podstawie tego przepisu (…) Sp. z o.o.

W dniu 1 lipca 2012 r. (…) Sp. z o.o. zawarła z (…) Sp. z o.o. umowę o świadczenie usług, w ramach której (…) Sp. z o.o. zobowiązała się świadczyć usługi będące przedmiotem działalności (…) Sp. z o.o., w szczególności usługi w zakresie utrzymania czystości, na zlecenie (…) Sp. z o.o. Strony postanowiły, że w celu realizacji usług (…) Sp. z o.o. oddeleguje osoby zatrudnione w tej Spółce na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia lub umowy o dzieło.

(…) Sp. z o.o. zaproponowała (…) Sp. z o.o., że zatrudni jak najwięcej osób, bo dzięki temu otrzyma dotacje unijne i dalej, że wystawiona przez nią faktura dla spółki (…) będzie pomniejszona o 40 % kosztów w danym miesiącu, jakie (…) ponosi w związku ze składkami ubezpieczeniowymi oraz podatkiem.

W dniu 1 listopada 2012 r. spółka (…) zawarła podobną umowę z (…) Sp. z o.o.

Głównym przedmiotem działalności (…) Sp. z o.o. jest specjalistyczne sprzątanie budynków i obiektów przemysłowych. Prezesem zarządu jest G. C., która posiada jednocześnie całość udziałów tej Spółki.

Odwołujący D. C. otrzymał propozycję pracy początkowo w (…) Sp. z o.o. od J. Z., który był pracownikiem tej firmy odpowiedzialnym za technologię utrzymania czystości, to jest ustalał technologię jaką należało zastosować na danym obiekcie, czyli jakich użyć środków i materiałów do czyszczenia. J. Z. ze względu na wzrost świadczonych usług przez spółkę (…) potrzebował osoby, która odciążyłaby go w obowiązkach. Dalsze pertraktacje związane z umową odwołujący prowadził z M. C. M. C. była wcześniej pracownikiem spółki (…) – do kwietnia 2011 r. Następnie była osobą bezrobotną z prawem do zasiłku, potem pracowała u J. Z. przez okres 1,5 miesiąca i wreszcie w lipcu 2012 r. podjęła pracę w (…) Sp. z o.o. na stanowisku specjalisty do spraw kadr. Miała być osobą wyznaczoną do realizacji współpracy pomiędzy spółką (…), a spółką (…). Była oddelegowana do siedziby firmy (…) w G. jako pracownik firmy (…) i do jej obowiązków należała rekrutacja osób, zawieranie umów cywilnoprawnych, umów o pracę z ramienia spółki (…), kontakt z klientem (to jest ze spółką (…)), nadzór nad usługą, kontakt z kierownictwem i z J. Z. M. C. negocjowała z odwołującym warunki umowy o pracę, bo miała pełnomocnictwo do zawierania umów. Ostatecznie taka umowa została zawarta w dniu 1 listopada 2012 r. z (…) Sp. z o.o., czyli po przejściu (…) Sp. z o.o. do (…) Sp. z o.o.

Umowa ta została zawarta na czas określony od dnia 1 listopada 2012 r. do dnia 31 grudnia 2013 r. na stanowisko specjalisty d/s jakości usług w połowie wymiaru czasu pracy, za wynagrodzeniem w kwocie 1.501 zł brutto miesięcznie. Miejsce wykonywania pracy określono, jako teren województwa (…).

Do odwołującego na podstawie tej umowy należało przeprowadzanie szkoleń w zakresie obsługi sprzętu do czyszczenia. Chodziło tu zarówno o prosty sprzęt taki jak system mycia z wykorzystaniem dwóch wiaderek, jak również sprzęt elektryczny.
Do odwołującego należał także dobór środków chemicznych do czyszczenia danych obiektów. Była to praca w terenie, na danych obiektach, bo tam były przeprowadzone szkolenia, był sprawowany nadzór i ocena doboru środków. Sprzęt do pracy znajdował się na tych obiektach. Odwołujący jeździł własnym samochodem i nie było to rozliczane. Wcześniej zakres tych obowiązków był realizowany przez J. Z. Odwołujący pracę taką faktycznie świadczył. Przychodził do pracy codziennie i podpisywał się na listach obecności. Podlegał bezpośrednio M. C. Z uwagi na fakt, że na danym obiekcie były duże rotacje pracowników, to takie szkolenia powtarzał często kilkukrotnie. Pracował o różnych porach, gdyż musiał się dostosować do osób sprzątających obiekty. Niektórzy bowiem pracowali po południu, niektórzy wieczorami, a niektórzy przed południem. Z tytułu wykonanej pracy odwołujący otrzymał wynagrodzenie. Ostatnie wynagrodzenie zostało wypłacone za listopad 2013 r. W dniu 5 listopada 2013 r. zerwał się kontakt z centralą (…) Sp. z o.o. we W. Okazało się, że do biur centrali wkroczyła policja i prokurator. Wtedy M. C. poradziła pracownikom (…) Sp. z o.o., aby wnieśli o rozwiązanie umowy o pracę w trybie natychmiastowym, jako przyczynę, wskazując brak kontaktu z pracodawcą. Około 40 pracowników wniosło o takie rozwiązanie, w tym odwołujący. Oświadczenia takie M. C. w jednej kopercie za zwrotnym potwierdzeniem odbioru przesłała do W. W ten sposób zakończyła się praca odwołującego w (…) Sp. z o.o.

Jeszcze w trakcie zatrudnienia w (…) Sp. z o.o. odwołujący zawarł w dniu 25 września 2013 r. umowę o pracę z (…) Sp. z o.o. na stanowisko specjalisty d/s bazy danych na 1/8 etatu i za wynagrodzeniem 200 zł miesięcznie. Jako miejsce wykonywania pracy wskazano teren województwa (…). Stanowisko to zostało stworzone dla odwołującego, gdy (…) Sp. z o.o. w 201 r. starała się o uzyskanie statusu zakładu pracy chronionej, chciała uzyskać nowych klientów i stąd istniała potrzeba opracowania niszy na rynku i listy potencjalnych klientów, głównie w szkolnictwie.

Decyzją z dnia 5 kwietnia 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. stwierdził, że D. C., jako pracownik u płatnika składek (…), nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia 1 listopada 2012 r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy zakwestionował skuteczność zawarcia umowy o pracę. Organ rentowy wskazał, że D. C. od dnia 1 listopada 2012 r. został zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych jako pracownik przez płatnika składek (…) i z tego tytułu płatnik złożył za ubezpieczonego dokumenty rozliczeniowe ZUS RCA za miesiące: listopad 2012 r. – wrzesień 2013 r. Organ rentowy zwrócił uwagę, że D. C. prowadzi działalność gospodarczą oraz od dnia 13 grudnia 2007 r. do dnia 6 kwietnia 2014 r. figurował jako członek zarządu spółki (…) z siedzibą w G. Zaś jednoosobowym wspólnikiem tej Spółki jest G. C. – matka D. C. Organ rentowy stwierdził, że pomiędzy D. C., a płatnikiem składek (…) Sp. z o.o., nie doszło do nawiązania stosunku pracy, gdyż D. C. pracował faktycznie na rzecz spółki (…). Zawarcie fikcyjnej umowy o pracę nastąpiło w celu obejścia prawa i miało spowodować obniżenie kosztów prowadzonej działalności przez G. C. D. C. w spornym okresie wykonywał te same czynności co przed zawarciem umowy o pracę, wynikające z pracy w (…) Sp. z o.o.
Stąd, zawarta umowa o pracę na podstawie art. 58 § 1 k.p.c. jest nieważna i nie stanowi tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł D. C. podnosząc, że został zatrudniony w (…) Sp. z o.o. na stanowisku specjalisty do spraw jakości usług i do jego obowiązków należało przeprowadzenie kontroli jakości usług na obiektach, weryfikowanie znajomości technologii i technik sprzątania przez pracowników zatrudnionych przez płatnika składek, prowadzenie szkoleń i doradztwo branżowe. Miejscem pracy były obiekty na terenie województwa (…), gdzie (…) Sp. z o.o. świadczyła usługi podwykonawcze. Odwołujący podlegał służbowo M. C. Umowa o pracę była faktycznie wykonywana za wynagrodzeniem do listopada 2013 r., kiedy to (…) Sp. z o.o. zaprzestała rzeczywiście działalności w wyniku wkroczenia organów ścigania do jej siedziby. Odwołujący podkreślił, że jego obowiązki wynikające z funkcji członka zarządu w spółce (…), a to prowadzenie spraw marketingowych Spółki, rozeznawanie potrzeb rynku krajowego w zakresie planowanej produkcji, reprezentowanie Spółki wobec osób trzecich, nie miały nic wspólnego z pracą świadczoną na rzecz (…) Sp. z o.o.

Zainteresowany Syndyk Masy Upadłości (…) Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej w O. wstąpił do sprawy i wniósł o oddalenie odwołania.

W uzasadnieniu wskazał, że popiera stanowisko organu rentowego, bowiem umowy zawierane przez poszczególnych ubezpieczonych bezpośrednio z (…) Sp. z o.o. były pozorne, nieważne lub przynajmniej niewykonywane. Ubezpieczeni faktycznie wykonywali pracę na rzecz swego dawnego pracodawcy, a mianowicie (…) Sp. z o.o.

Na rozprawie w dniu 21 listopada 2017 r. członek zarządu (…) Sp. z o.o.B. W. oświadczył, że Spółka wstępuje do postępowania i opowiada się po stronie odwołującego.

Kierując się opisanymi wcześniej ustaleniami, Sąd Okręgowy uznał, iż odwołanie zasługuje na uwzględnienie.

Powołując treść regulacji art. 46 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 13 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 22 k.p., Sąd pierwszej instancji wskazał, iż D. C. w okresie objętym skarżoną decyzją zawarł umowy o pracę z R. i (…), które to Spółki dokonały jego zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych oraz wypłacały wynagrodzenie. Sąd ten wskazał przy tym, iż przepisy art. 58 KC i 83 § 1 KC nie znajdują zastosowania w niniejszej sprawie.

W ocenie tegoż Sądu, przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że zawarta umowa o pracę była faktycznie wykonywana przez odwołującego D. C. na rzecz płatnika (…) Sp. z o.o. na warunkach wynikających z art. 22 k.p. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że po stronie płatnika składek (…) Sp. z o.o. istniała realna potrzeba zatrudnienia odwołującego na stanowisku specjalisty d/s jakości usług, co wiązało się z koniecznością odciążenia obowiązkami J. Z. zatrudnionego w (…) Sp. z o.o., który był osobą odpowiedzialną za technologię utrzymania czystości. Faktycznie D. C. przejął część obowiązków J. Z. odnoszących się głównie do przeprowadzania szkoleń w zakresie obsługi sprzętu do czyszczenia. Pracę taką rzeczywiście świadczył w wymiarze określonym sporną umową, na różnych obiektach i w różnych godzinach, gdyż musiał się dostosować do osób sprzątających te obiekty. Przychodził do pracy codziennie i podpisywał się na listach obecności. Podlegał M. C. zatrudnionej w (…) Sp. z o.o. na stanowisku specjalisty d/s kadr. Z tytułu wykonanej pracy otrzymał umówione wynagrodzenie. Zdaniem Sądu Okręgowego, bez znaczenia dla sprawy pozostaje okoliczność, że odwołujący wcześniej był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w (…) Sp. z o.o., bowiem jego obowiązki wynikające z tej umowy były odmienne o tych realizowanych na podstawie spornej umowy o pracę z dnia 1 listopada 2012 r. W (…) Sp. z o.o. odwołujący zajmował się szlifowaniem marmurów, impregnacją granitu, krystalizacją marmurów, pracami na wysokościach. Nie można przyjąć, że odwołujący zawarł z (…) Sp. z o.o. „fikcyjną” umowę o pracę, bo pracował rzeczywiście na rzecz (…) Sp. z o.o. (jak podnosił organ rentowy), skoro w umowie o pracę zawartej z (…) Sp. z o.o. w 2008 r., a więc na cztery lata przed zawarciem spornej umowy, określono czas jej trwania do dnia 31 października 2012 r. i z takim też dniem umowa ta wygasła, gdy okazało się, że jest mało zleceń na usługi świadczone przez odwołującego.

Powyższe okoliczności wynikają jednoznacznie z wiarygodnych zeznań świadka M. C., a także korespondujących z nimi zeznań B. W. oraz odwołującego i wreszcie z powołanej w sprawie dokumentacji, w tym zawartej w aktach osobowych D. C.

Reasumując, Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie D. C. zasługuje na uwzględnienie i na podstawie art. 47714 § 2 k.p.c. w punkcie 1 wyroku zmienił zaskarżoną decyzję orzekając, jak w sentencji.

O kosztach Sąd ten orzekł na mocy art. 98 i art. 99 k.p.c. oraz § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.), według stanu obowiązującego na dzień wniesienia odwołania, obliczając je od wartości przedmiotu sporu.

W apelacji od zaprezentowanego rozstrzygnięcia organ rentowy zarzucił Sądowi pierwszej instancji:

  • sprzeczność istotnych ustaleń ze zgromadzonym materiałem dowodowym, polegającą na przyjęciu przez Sąd Okręgowy, iż:

– odwołujący D. C. świadczył pracę w warunkach art. 22 k.p.;

– odwołujący D. C. świadczył pracę na rzecz spółek (…) oraz (…) w ramach umowy o pracę;

  • naruszenie prawa materialnego, tj. art. 22 k.p. w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 1 SysUbSpołU przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu przez Sąd Okręgowy, iż odwołującą M. C. i spółki (…) oraz (…) łączył stosunek pracy, a tym samym, podlega ona obowiązkowemu pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu w związku z zatrudnieniem pracowniczym u tych podmiotów;
  • naruszenie przepisu art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie przy obliczaniu wartości wynagrodzenia za zastępstwo procesowe.

Powołując się na przedstawione zarzuty, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania oraz zasądzenie od odwołującego się kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, iż formalne zatrudnienie odwołującego w (…) nie miało cech stosunku pracy, w rozumieniu art. 22 k.p., gdyż nie nosiło znamion podporządkowania, o czym przesądza brak bezpośredniej i stałej kontroli, samodzielność w wyznaczaniu zadań do wykonania, brak wyznaczonych godzin, brak nadzoru nad czasem i miejscem pracy, realizacja zadań przy użyciu własnych narzędzi (samochodu) bez rozliczania własnych nakładów na tą rzecz z pracodawcą. Zdaniem apelującego, materiał dowodowy zebrany w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji nie potwierdza w jakikolwiek sposób istnienia podporządkowania między odwołującym, a R. oraz (…) Żadna ze stron domniemanego stosunku pracy nie przedstawiła dowodu świadczącego o istnieniu podporządkowania, nawet w ujęciu „podporządkowania autonomicznego”. W szczególności, brak jest dowodów, aby ktokolwiek kierował pracą odwołującego, wyznaczał zadania, konkretyzował je przez polecenia, a nawet sprawował kontrolę nad ich realizacją. Materiał dowodowy, w ocenie organu rentowego, potwierdził tezę, że odwołujący sam sobie wyznaczał zadania, które potem osobiście wykonywał, a wyników jego pracy nikt nie rozliczał.

W ocenie organu rentowego, to (…) Sp. z o.o. organizowała odwołującemu miejsce pracy, wyposażała w narzędzia pracy, określała zakres prac.

O tym, że odwołujący nie świadczył pracy w ramach stosunku pracy na rzecz (…) – w ocenie skarżącego – świadczy niezbicie fakt, iż korzystał on z samochodu prywatnego do wykonywania zadań i nie było to rozliczane z (…) (a mogło być jedynie usprawiedliwione przy założeniu, że pracował na rzecz (…) Sp. z o.o.). Odwołujący, w ocenie organu rentowego, pracował na rzecz spółki (…), której przedmiotem działalności jest niespecjalistyczne sprzątanie budynków i obiektów przemysłowych (profil działalności zbieżny z prowadzoną przez zainteresowaną działalnością gospodarczą). (…) nigdy nie świadczyła usług w tym zakresie, a głównym profilem działalności Spółki była działalność outsourcingowa. Na uwagę zasługuje również fakt wzajemnych powiązań służbowych pomiędzy wskazanymi w zaskarżonej decyzji osobami. Wzajemne „zatrudnianie się” niezbicie dowodzi, że wszystkie te osoby doskonale wiedziały w jakim procederze uczestniczą i jaki jest jego cel – obniżenie kosztów prowadzonej przez G. C. działalności w ramach (…) Sp. z o.o.

Ponadto – w ocenie apelującego organu rentowego – Sąd Okręgowy orzekając o kosztach, nie uwzględnił przepisu art. 102 k.p.c., czyli nie obniżył stawki wynagrodzenia za zastępstwo procesowe do kwoty 180 zł, wynikającej z przepisu w § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym od 27 października 2016 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804). Apelujący podniósł przy tym, iż sprawa ta jest jedną z wielu spraw tego samego rodzaju prowadzonych w zastępstwie procesowym przeciwko ZUS. Ponadto rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 września 2017 r. (Dz.U. z 2017 r. poz. 1799) zmieniono zapis § 9 ust. 2 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności radców prawnych – z dniem 13 października 2017 r. poprzez uwzględnienie w katalogu spraw, których wynagrodzenie określone jest ryczałtowo, również spraw dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym. Tym samym ustawodawca dał wyraz, że określenie wynagrodzenia w sposób obliczany „od wartości przedmiotu sporu” jest niesłuszne, przy czym stawki wynagrodzenia za zastępstwo procesowe w sprawach o podleganie ubezpieczeniom społecznym winny być określane w kwocie zryczałtowanej, tj. 180 zł.

W odpowiedzi na apelację odwołujący się wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od apelującego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Motywując swoje stanowisko D. C. podniósł, iż postępowanie dowodowe jednoznacznie wykazało, iż faktycznie wykonywał pracę na rzecz (…). Odwołujący przejął część obowiązków J. Z. Pracę taką rzeczywiście świadczył w wymiarze określonym sporną umową, na różnych obiektach i w różnych godzinach, gdyż musiał się dostosować do osób sprzątających te obiekty. Fakt, iż odwołujący miał nienormowany czas pracy, a obowiązki wykonywane przez niego zasadniczo nie podlegały nadzorowi przez pracodawcę, natomiast efekty pracy odwołującego były oceniane jedynie przez klientów spółki (…) Sp. z o.o., na rzecz której (…) Sp. z o.o. świadczyło usługi podwykonawstwa, w żadnym wypadku nie pozwala na stwierdzenie, iż stosunek prawny łączący odwołującego z (…) Sp. z o.o., nie posiadał cech stosunku pracy, o którym mowa w art. 22 k.p.. Odwołujący zwrócił uwagę, iż jego przełożonym była M. C., która (potencjalnie) miała możliwość nadzoru nad odwołującym oraz wydawania odwołującemu poleceń. Fakt, iż – z uwagi na charakter obowiązków odwołującego oraz poprawną ich realizację – z uprawnienia tego nie korzystała, nie zmienia oceny relacji prawnej stron.

Odnosząc się natomiast do argumentu organu rentowego, wedle którego skoro beneficjentem pracy odwołującego była faktycznie (…) Sp. z o.o., odwołujący podniósł, iż po pierwsze beneficjantem jego pracy nie była S. Sp z o.o. lecz właściciele lub dzierżawcy obiektów, na których świadczono usługi utrzymania czystości.

Po drugie, skoro R. oraz (…) świadczyły na rzecz S. Sp. o.o. usługi utrzymania czystości na zasadzie podwykonawstwa, a przy usługach tych posługiwały się potencjałem ludzkim w postaci swoich pracowników oraz podwykonawców (w tym zleceniobiorców), to oczywistym jest, że ci pracownicy oraz zleceniobiorcy wykonywali prace także pośrednio na rzecz (…) Sp. z o.o., a w istocie na rzecz właściciela lub dzierżawcy sprzątanych obiektów.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Przyjmując ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji jako własne uznał, że apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie.

  1. Na wstępie rozważań wskazać należy, iż postępowanie sądowe w sprawach dotyczących ubezpieczenia społecznego wszczynane jest w rezultacie odwołania wniesionego od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ma więc ono charakter odwoławczy. Jego przedmiotem jest ocena zgodności z prawem – w aspekcie formalnym i materialnym – decyzji wydanej przez organ rentowy na wniosek ubezpieczonego lub z urzędu. Jest zatem postępowaniem kontrolnym. Badanie owej legalności decyzji i orzekanie o niej jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydawania decyzji. Postępowanie dowodowe przed sądem jest postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez organ rentowy.

Przedstawione rozważania opisują relację pomiędzy przedmiotem rozpoznania w postępowaniu administracyjnym przed organem rentowym (zakończonym wydaniem decyzji) oraz postępowaniem sądowym (sprowadzającym się do badania legalności decyzji).

Odnosząc powyższe uwagi do realiów niniejszego sporu, wskazać należy, iż jego przedmiotem jest ocena legalności decyzji organu rentowego z dnia 5 kwietnia 2017 r. stwierdzającej, że D. C., jako pracownik u płatnika składek (…), nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia 1 listopada 2012 r.

Przypomnieć należy, iż stosownie do treści art. 6 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 8 ust. 1 oraz art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 i art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 748 ze zm. – zwanej dalej ustawą systemową), obowiązkowo przedmiotowym ubezpieczeniom podlegają osoby będące pracownikami, od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Należy zwrócić uwagę, że ustawa systemowa nie zawiera własnej definicji pojęcia „pracownik” i jego znaczenie odczytywać należy zgodnie z treścią art. 22 k.p., z którego wynika, że decydujące znaczenie dla uznania istnienia stosunku pracy ma wykonywanie za wynagrodzeniem pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę – bez względu na nazwę umowy oraz że nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu powyższych warunków wykonywania pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2010 r., II UK 286/10).

Podkreślić przy tym należy, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych, badając istnienie tytułu do ubezpieczenia społecznego, był obowiązany do ustalenia czy w relacjach pomiędzy D. C., a spółką (…), realizowane były cechy stosunku pracy, czyli do oceny istnienia tytułu do ubezpieczenia (por. K. Ślebzak: Kontrola przez ZUS ważności umów o pracę stanowiących tytuł do ubezpieczenia społecznego – wybrane zagadnienie, PiZS 2017r. Nr 2). Przepisy prawa wyliczają enumeratywnie kategorie podmiotów objętych przymusem ubezpieczenia, a powstanie stosunku prawnego pomiędzy ubezpieczonym i instytucją ubezpieczeniową następuje automatycznie wskutek wypełnienia przez ubezpieczonego ustawowych przesłanek (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2017 r., I UK 253/16).

2. Inaczej mówiąc, tytułem ubezpieczeń społecznych tych osób jest stosunek pracy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, iż dla włączenia do ubezpieczenia społecznego niezbędna jest przynależność do określonej w ustawie systemowej grupy podmiotów podlegających obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. O tym, czy strony istotnie łączył stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych decyduje faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k.p.. Istotne jest więc, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2008 r., II UK 122/07oraz z dnia 24 lutego 2010 r., II UK 204/09).

Mając na uwadze przedstawione wyżej założenia, ocenić należało, czy w okresie objętym sporem D. C. świadczył na rzecz płatnika składek Spółki (…), pracę podporządkowaną w toku realizacji – istniejącego między wymienionymi podmiotami – stosunku pracy.

3. Kwestia dotycząca istnienia stosunku pracy jest zagadnieniem stale występującym orzecznictwie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2017 r., I PK 358/16). Przyjmuje się zatem, iż cechami stosunku pracy są: ciągłość, obowiązek osobistego świadczenia pracy, podporządkowanie bieżącym poleceniom pracodawcy, świadczenie pracy w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę i odpłatność. Podstawową cechą stosunku pracowniczego jest wykonywanie pracy pod kierownictwem pracodawcy, w warunkach podporządkowania. Próbując zdefiniować termin „kierownictwo pracodawcy”, należy uwzględnić, że w utrwalonym orzecznictwie, wyinterpretowano szereg cech, których spełnienie pozwala przyjąć istnienie pracy podporządkowanej pracodawcy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1975 r., I PRN 42/75). Przyjmuje się więc w pierwszej kolejności, że podporządkowanie pracownika obejmuje prawo wydawania przez pracodawcę poleceń związanych z pracą. Podmiot zatrudniający jest organizatorem pracy i decyduje, gdzie i w jakich godzinach będzie realizowany proces pracy. Pracodawca wskazuje zadania oraz proces ich realizacji. Wykonywanie poleceń jest fundamentem wzajemnych relacji między stronami stosunku pracy. Innymi słowy, istotą pracy podporządkowanej jest możliwość codziennego konkretyzowania pracownikowi jego obowiązków, a w szczególności określania czynności mieszczących się w zakresie uzgodnionego rodzaju pracy i sposobu ich wykonywania. Charakterystyczna dla stosunku pracy dyspozycyjność pracownika wyraża się właśnie w zobowiązaniu do podejmowania zadań według wskazań pracodawcy, a obowiązek stosowania się do poleceń przełożonych został wyeksponowany w art. 100 § 1 k.p. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1999 r., I PKN 307/99oraz z dnia 18 lutego 2016 r., II PK 352/14).

4. Odnosząc się do zarzutów apelacji, stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy, przyjmując, że strony (D. C. i Spółka (…)) w spornym okresie łączył stosunek pracy, uczynił to w następstwie prawidłowej analizy materiału dowodowego zgromadzonego w tej sprawie.

Otóż bowiem, z zeznań świadka M. C. wynika, że ubezpieczony w okresie objętym sporem pozostawał w stosunku pracy ze Spółką (…). Doszło bowiem do nawiązania i realizowania stosunku pracy podporządkowanej, za wynagrodzeniem na rzecz wymienionego wyżej pracodawcy. Świadek reprezentował wymienioną Spółkę w stosunku pracy z ubezpieczonym (art. 3§ 1 k.p.). Polecenia związane z pracą ubezpieczonemu wydawała zatrudniona w tym celu przez spółkę (…) świadek M. C. Ubezpieczony zajmował się ok. 200 osobami sprzątającymi na ok. 100 obiektach. W istocie miał nienormowany czas pracy (pracował w różnych porach dnia), ale kiedy miał być nieobecny w pracy, informował o tym świadka M. C. Świadek ten organizował i rozliczał pracę D. C., zaś pracodawca (…) wypłacał pracownikowi umówione wynagrodzenie. Zeznania wymienionego świadka (k. 72-75) są jednoznaczne i spójne, znajdują potwierdzenie w treści wyjaśnień D. C. (k. 75) i B. W. (k. 76) oraz dowodów z dokumentów z akt osobowych ubezpieczonego w spółce (…) i umowy o pracę ubezpieczonego z (…) (k. 70).

Z przedstawionych wyżej względów, Sąd Apelacyjny jest zdania, że Sąd Okręgowy nie dopuścił się błędu w zakresie subsumcji ustalonego w sprawie stanu faktycznego do art. 22 § 1 k.p., przyjmując, że w okresie objętym sporem ubezpieczonego wiązał z spółkami (…) i (…)stosunek pracy, z którymi ustawa łączy obowiązek ubezpieczenia społecznego.

5. Jednocześnie Sąd drugiej instancji uznał, że spółce (…) w niniejszym postępowaniu nie przysługiwał i nie przysługuje przymiot strony, w rozumieniu art. 47711 § 2 k.p.c., gdyż zaskarżone decyzje dotyczyły tylko relacji odnoszących się do płatnika składek, którym nie była S. (por. uzasadnienia wyroków Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 sierpnia 2017 r., III AUa 1675/16 oraz z dnia 20 grudnia 2017 r., III AUa 930/17). Jak trafnie wskazuje Sąd Najwyższy, o tym, czy konkretna osoba posiada status zainteresowanego ze względu na przedmiot postępowania w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych, przesądza nie jej subiektywne przekonanie, ale obiektywna okoliczność, że w danym wypadku prawa lub obowiązki tej osoby „zależą” od rozstrzygnięcia sprawy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 1998 r., III ZP 20/98). Rozstrzygnięcie sprawy powoduje bowiem zmianę w sferze prawnej zainteresowanego. Może ona polegać na zyskaniu prawa, bądź jego utracie, albo na pojawieniu się powinności, ewentualnie jej wygaśnięciu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2008 r., I UK 79/08). Wskazany w omawianym przepisie związek zależności musi mieć charakter bezpośredni, co oznacza, że z samej mocy wydanej decyzji muszą płynąć dla zainteresowanego prawa lub obowiązki wynikające z prawa ubezpieczeń społecznych, które mogą być podtrzymane w wyroku sądu ubezpieczeń społecznych przez oddalenie odwołania, bądź też uchylone przez zmianę decyzji. W konsekwencji, tylko wtedy, gdy wynik postępowania prowadzi do stworzenia indywidualnej normy prawnej, oddziałującej nie tylko na adresata decyzji, lecz także na inny podmiot, można uznać, że prawa lub obowiązki tego podmiotu zależą od rozstrzygnięcia sprawy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2017 r., I UK 279/16). Podkreślenia wymaga, iż z decyzji ustalającej podleganie danej osoby ubezpieczeniom społecznym jako pracownika wynikają prawa i obowiązki w zakresie: zgłaszania do ubezpieczeń społecznych, przebiegu ubezpieczeń społecznych oraz ustalania wymiaru składek i ich poboru. Decyzja taka rozstrzyga wyłącznie to, czy dany podmiot jest płatnikiem składek (pracodawcą), a nie, czy jest nim (lub nie) inny podmiot. Jest tak nawet wtedy, gdy w motywach rozstrzygnięcia (uzasadnieniu decyzji) ocenia się status prawny innego podmiotu. Indywidualną normę stwarza bowiem osnowa decyzji, a nie jej uzasadnienie. W konsekwencji, wymagany art. 47711 § 2 k.p.c. związek bezpośredniej zależności między wydaną decyzją, a prawami i obowiązkami danego podmiotu dotyczy osnowy decyzji, a nie jej motywów przedstawiających ocenę prawną ustalonych okoliczności faktycznych. Tak więc, warunkiem uzyskania statusu zainteresowanego na podstawie postanowienia sądu jest bezpośrednie oddziaływanie rozstrzygnięcia w danym postępowaniu na prawa i obowiązki podmiotu wezwanego do udziału w sprawie. Nie wystarczyłby zatem nawet akt procesowy sądu, ale konieczne jest spełnienie przesłanek kreujących status zainteresowanego. Wadliwe postanowienie w tym względzie nie wywołałoby skutku procesowego i uczyniło podmiot nieuprawniony (R. lub (…)) stroną postępowania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 2017 r., I UK 354/16).

6. Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy normy art. 102 k.p.c., podnieść trzeba, iż D. C., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego – radcę prawnego, już w odwołaniu wniósł o zwrot kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Również organ rentowy (reprezentowany przez radcę prawnego) wniósł o zasądzenia na swoją rzecz od ubezpieczonego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wartość przedmiotu sporu określił organ rentowy w piśmie z dnia 5 lutego 2018 r. na kwotę 7.122 zł. Przed zamknięciem rozprawy przed Sądem pierwszej instancji organ rentowy nie przedstawił wniosku o zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c., ani jakiejkolwiek argumentacji wskazującej na celowość jego zastosowania przez Sąd Okręgowy. Zatem, Sąd ten zasadnie o kosztach procesu orzekł na mocy art. 98 i art. 99 k.p.c. oraz § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz.1804 ze zm. – według stanu obowiązującego na dzień wniesienia odwołania), obliczając je od wartości przedmiotu sporu (por. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego dniu 20 lipca 2016 r., III UZP 2/16). Podkreślenia przy tym wymaga, że postawą do zastosowania szczególnej regulacji z art. 102 k.p.c., nie może być – jak chce tego apelujący organ rentowy – zmiana przepisów rozporządzenia w sprawie opłat za czynności radców prawnych, która weszła w życie z dniem 13 października 2017 r. Podkreślenia wymaga bowiem, że zgodnie z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 września 2017 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2017r. poz. 1799) do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.

Mając na względzie przedstawione okoliczności, Sąd drugiej instancji uznał apelację za bezzasadną i na mocy art. 385 k.p.c., orzekł o jej oddaleniu.

O kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym rozstrzygnął na mocy art. 98 i art. 99 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r. poz. 1804 ze zm. – według stanu obowiązującego na dzień wniesienia apelacji).

źródło: http://www.orzeczenia.ms.gov.pl/

Wytłuszczenia dokonane przez redakcję

Wyroki / Interpretacje / Stanowiska dla Kadr i Płac

Zostaw komentarz